Planujesz inwestycję w pionowy ogród do mieszkania, biura albo innej przestrzeni? Doskonale – taka dekoracja będzie pełniła funkcję reprezentacyjną, a jednocześnie na pewno wpłynie na samopoczucie i zdrowie osób przebywających w jej otoczeniu. Teraz czeka Cię jeszcze jedno zadanie: dobór konkretnych gatunków, które ozdobią Twój pionowy ogród. Oczywiście możesz zdać się w tej kwestii na architekta, ale dlaczego nie poświęcić trochę czasu na samodzielny research? Szybko przekonasz się, które rośliny najlepiej utrafiają w Twoje gusta i będziesz mógł zasugerować firmie wykonującej zielone ściany, jakie rośliny chciałbyś uwzględnić w projekcie. Dołożysz tym samym swoją cegiełkę i upewnisz się, że ogród wertykalny będzie wyglądał dokładnie tak, jak sobie wymarzyłeś!
Zielone ściany we wnętrzach – dlaczego warto?
Zanim przejdziemy do konkretnych polecanych gatunków roślin, zastanówmy się przez chwilę, jakie zalety mają ogrody pionowe. Dzięki rosnącej popularności zielonych ścian wykonuje się coraz więcej badań, które dotyczą wpływu roślin na nasze zdrowie, samopoczucie i codzienne funkcjonowanie. Żywa zieleń pomaga zmniejszać napięcie nerwowe i redukować stres, przyspiesza regenerację sił, a nawet poprawia akustykę wnętrza. Oprócz tego rośliny poprawiają jakość powietrza – podnoszą ilość tlenu, czuwają nad optymalnym poziomem wilgotności i filtrują szkodliwe zanieczyszczenia (w tym wchłaniają lotne związki organiczne – niektóre gatunki potrafią filtrować nawet benzen, toluen, ksylen czy formaldehyd).
Już sam ten fakt powinien zachęcać do inwestycji w zieleń do biura bądź wertykalne ogrody do mieszkań. Tymczasem trzeba jeszcze dodać, że nowoczesne rozwiązania uprawy żywych ścian – takie jak 4Nature System – są niezwykle łatwe w pielęgnacji. Dzięki systemowi automatycznego nawadniania i sterowania można zarządzać ogrodem z poziomu dopracowanej aplikacji na urządzenia mobilne. Istnieje opcja zakupu automatycznego dozownika nawozu; firmy specjalizujące się w wertykalnej zieleni doradzają również instalację oświetlenia asymilacyjnego LED, które będzie czuwało nad prawidłowym rozwojem roślin. Wynika z tego, że na barki właściciela ogrodu spadają jedynie podstawowe obowiązki – doglądanie stanu okazów, usuwanie obumarłych liści, przycinanie zbyt rozrośniętych pędów. Wystarczy robić to raz na parę tygodni albo zlecić całą pracę serwisantom. Ot, istna bajka dla wiecznie zabieganych!
Wreszcie: ściana z roślin to ogromna oszczędność przestrzeni. Jeden niewielki ogród pionowy może pomieścić kilkadziesiąt roślin – przykładowo, konstrukcja o wymiarach 117×186 cm przewiduje miejsce na dokładnie 96 okazów. Tylko pomyśleć, ile przestrzeni zajęłyby te same rośliny w biurze, gdyby ustawić każdą doniczkę z osobna na parapecie, szafce, biurku, podłodze…
Jakie rośliny wybrać? Po pierwsze: niewymagające i zdrowe!
Wróćmy zatem do tego, jakie rośliny dobrać, decydując się na zieloną ścianę. Z pewnością muszą to być rośliny pokojowe przystosowane do warunków panujących w danym pomieszczeniu. Najlepiej jest obsadzać ogród takimi gatunkami, które są łatwe w uprawie i nie zajmują dużo miejsca – w końcu korzenie tkwiące w kieszeniach modułów mają ograniczoną przestrzeń dla wzrostu, a pędy poszczególnych roślin są ustawione dość ciasno. Żeby konkurencja o przestrzeń i dostęp do światła nie odbiła się negatywnie na kondycji poszczególnych okazów, warto od razu zwrócić uwagę na to, czy rośliny nie mają za bardzo rozrośniętej bryły korzeniowej.
Ważne też, żeby dobierać w pełni zdrowe okazy, mające jak największe szanse na przystosowanie się do nowych warunków. Zielone ściany z roślin, w których znajdą się jakiekolwiek słabsze ogniwa, mogą dość dotkliwie ucierpieć – w końcu choroby czy szkodniki szybko się rozprzestrzeniają. Aby zapewnić sobie jak najlepszą jakość roślin, trzeba ograniczyć się do jak najlepiej sprawdzonych źródeł. Zamiast decydować się na ofertę o podejrzanie niskiej cenie czy firmę bez żadnych rekomendacji, postaw na usługodawcę, który cieszy się dobra renomą i pozyskuje rośliny od zaufanych dostawców. Przykładem może być 4Nature System – warszawski startup, który cieszy się zaufaniem zagranicznych inwestorów, ma na koncie wiele dopracowanych realizacji i oferuje innowacyjne rozwiązania, takie jak wynajem roślin do biura w abonamencie. Jeśli marzy Ci się zielone biuro lub mieszkanie, koniecznie sprawdź portfolio 4NS.
Zielona ściana z roślin – najpopularniejsze gatunki
Inwestując w rośliny do biura lub mieszkania, które mają porosnąć pionowy ogród, lepiej od razu podarować sobie sukulenty, okazy bardzo delikatne czy też wrażliwe na zmiany warunków (jak kapryśne paprocie, które potrzebują bardzo wysokiej wilgotności powietrza). Bezpieczniej będzie skupić się na sprawdzonych ulubieńcach, które stanowią bazę większości zielonych ścian. Oto najchętniej wybierana piątka:
1. Filodendron pnący (Philodendron scandens) – niezwykle popularna roślina domowa. Żywozielone, niezbyt wymagające pnącze o liściach w sercowatym kształcie, które wspomaga oczyszczanie powietrza. Posiada wiele ozdobnych odmian, w tym efektowną, wybarwioną na żółto Brazil. Nie bez przyczyny i Scandens, i Brazil zdobią pionowe ogrody wybitnie często!
2. Epipremnum złociste (Epipremnum aurerum) – ta pnąca roślina filtruje szkodliwe związki formaldehydu, benzenu i tlenku węgla. Zielono-żółte liście prezentują się bardzo efektownie, a pędy szybko przyrastają, co pozwala na uzyskanie efektu wodospadu zwieszającej się, żywej zieleni. Na uwagę zasługuje także odmiana N’Joy – o ozdobnych, drobnych listkach z białymi płomykami.
3. Cissus rombolistny (Cissus rhombifolia) – w szczególności odmiana Ellen Danica. Wyjątkowo wytrzymała roślina pokojowa o zdrewniałych łodygach, zimozielonych pnączach i błyszczących liściach. Jeśli marzy Ci się zielona ściana, cissus będzie strzałem w dziesiątkę i nada kompozycji pożądanej lekkości – trzeba tylko pamiętać, żeby zapewnić roślinom sporą dawkę światła.
4. Zielistka Sternberga (Chlorophytum comosum) – należy do gatunków wspomagających oczyszczanie powietrza, także ze smogu. Działa jak filtr wytrwale pochłaniający drobnoustroje i szkodliwe substancje, a oprócz tego nawilża powietrze i produkuje fitoncydy (pomagające zwalczać bakterie, grzyby czy pierwotniaki). Obecność tej rozłożystej rośliny o długich, wąskich, pasiastych liściach docenią przede wszystkim alergicy. Zielistka doskonale sprawdzi się jako uzupełnienie wertykalnego ogrodu.
5. Monstera dziurawa (Monstera deliciosa) – prawdziwy hit Instagrama – zdobi zarówno mieszkania, jak i nowoczesne, zielone biura. Silnie płożące się pnącze zrobiło karierę dzięki okazałym, dekoracyjnym liściom, na których z czasem pojawiają się wcięcia i dziury. Elegancka zieleń liści, ciekawy pokrój, egzotyczny sznyt i niewielkie wymagania względem uprawy sprawiają, że monstera często pełni rolę akcentu w aranżacji zielonych ścian.
Zieleń w biurze – inne gatunki roślin
Każda firma dostarczająca wertykalne ogrody posiada własną ofertę gatunkową. W przypadku wspomnianego startupu 4Nature System jest to kilkadziesiąt roślin, które podzielono na dwie grupy cenowe. Oprócz wymienionych wyżej klasyków, w tym filodendrona, epipremnum czy monstery, w ofercie 4NS znajdują się również takie gatunki kwitnące (w tym anturium o czerwonych, i skrzydłokwiat o białych kwiatach) oraz posiadające różnokolorowe, wzorzyste liście (jak maranta, kalatea czy aglaonema). Inne ciekawe rośliny to m.in. dłoniasta fatsja, spływający kaskadami eschymantus oraz wiele, wiele innych.
Niezależnie od tego, na jakie gatunki się zdecydujesz (a być może zrezygnujesz z jakichkolwiek sugestii i przekażesz pałeczkę architektom), musisz pamiętać, że podstawą utrzymania zielonej ściany jest jej uważne doglądanie oraz optymalne ustawienie harmonogramu nawadniania. Kluczowe są również regularne przeglądy systemu, a wreszcie sporadyczne, ale systematyczne zabiegi pielęgnacyjne (w tym wspomniane cięcie roślin). Sumaryczny wysiłek służący utrzymaniu ogrodu jest naprawdę niewielki, a efekty potrafią być piorunujące!
Więcej informacji o ogrodach pionowych znajdziesz w artykule: Pionowe ogrody i inne biofiliczne rozwiązania.
