Urban jungle to aktualnie mocno lansowany trend wnętrzarski. Obecne w nim dodatki w kolorze zielonym, ozdobione imponującymi liśćmi czy egzotycznymi owocami i zwierzętami, są wyrazem zbliżenia z przyrodą. To także podążanie za pragnieniami – ucieczką z wielkiego miasta i odpoczynkiem na łonie natury. Egzotyczna dżungla może rozkwitnąć również w Twoim domu. Wystarczy, że zadbasz o piękne tekstylne dodatki.
Moda w wystroju wnętrz zmienia się dynamicznie. Trudno byłoby za nią nadążyć. Na szczęście nie musisz robić generalnych remontów, kiedy zapragniesz, aby Twoje mieszkanie skąpało się w zieleni i wyglądało niczym las tropikalny. Pomogą Ci w tym ozdoby, meble i akcesoria wykonane z bogato zdobionych tkanin z motywem jungle.
Tkaniny w egzotyczne wzory
Tanim, efektownym i stosunkowo szybkim sposobem na metamorfozę wnętrza, jest zmiana obicia na kanapie, fotelach czy pufie. To zabieg estetyczny i praktyczny – kiedy zewnętrzna warstwa siedziska ulegnie wytarciu czy wyblaknie nie musisz wymieniać całego mebla (zwłaszcza, gdy jego konstrukcja nadal jest solidna). Wystarczy zmienić tapicerkę i cieszyć się np. narożnikiem w kolorowe liście monstery czy palmy albo dżunglę z panterami i tygrysami. Możesz też zdecydować się na obicie mebla jednolitą tkaniną welurową czy żakardową w kolorze zielonym i na jej tle ułożyć poduszki w dekoracyjnych poszewkach z motywem lasu.
Naturalne materiały
Zbliżenie z naturą oznacza rezygnację ze sztuczności i zastąpienie plastiku drewnem, wikliną, lnem. Z meblami wykonanymi z tych materiałów świetnie komponują się szkło i stal, które nie dość, że są wysoce praktyczne oraz solidne, to jeszcze uchodzą za materiały ponadczasowe o doskonałych walorach estetycznych.
Jeżeli nie chcesz zmieniać wszystkich mebli, możesz dokonać tańszej metamorfozy, np. kupując klosz lampy wykonany z papieru (można go okleić tkaniną), bambusowe tace i naczynia kuchenne, ceramiczne i gliniane osłonki na doniczki. Dobrym pomysłem będzie zawieszenie bogato zdobionych motywami roślinnymi zasłon, jak również podobnych tapet za telewizorem czy wezgłowiem łóżka.
Urban jungle to w dosłownym tłumaczeniu „miejska dżungla”. Wśród wybrukowanych ulic i betonowych bloków można stworzyć własną ostoję, miejsce relaksu, bezpieczną przystań, które wszyscy potrzebujemy. Pamiętaj, że powinny w niej królować rośliny – nie tylko w formie nadruków na tkaninach, ale też żywe, w imponujących rozmiarach i nietuzinkowych konfiguracjach. Niczym w najpiękniejszym ogrodzie botanicznym!